Demo

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

                                                                                                                         stare wzgórze cmentarne w Rowach           

Neoromański, zbudowany z kamiennych ciosów w latach 40-tych XIX wieku, pod wezwaniem Apostołów Piotra i Pawła, niegdyś parafialny, obecnie filialny względem parafialnego kościoła w Objeździe.

Dwa pierwsze kościoły w Rowach stały nieopodal, na wzgórzu usytuowanym bliżej brzegu jeziora Gardno. Na owym pagórku znajdował się także najstarszy rowieński cmentarz. Prawdopodobnie pochowano tam w XVIII wieku pastora Jarke, Kaszebę spod Bytowa. Jego wnukiem był pruski feldmarszałek York, który jednak starał się zatrzeć swoje kaszubskie pochodzenie od Jarków i kłamał, że pochodzi od angielskich Yorków.

Kościół w Rowach i dzwonnica

Kościół obecny powstał w czasach późniejszych, bo dopiero w 1844 roku. Budowa rozpoczęła się 13 maja tego roku. Poprzedziły ją badania nośności gruntu, zlecone przez pastora rejencyjnemu radcy budowlanemu z Koszalina. Wiadomo, że w pracach projektowych uczestniczył młody  Heinrich Ludwig Alexander Herrmann (1821 - 1889), później znany architekt, specjalizujący się w projektowaniu więzień. Wykonawcą był młody mistrz budowlany Zibill z Koszalina. Kościół zbudowano z ciosów kamiennych w stylu neoromańskim. Budulec pochodzi podobno z Wyspy Kamiennej na Jeziorze Gardno. Są informacje, że kamienie zwieziono z Bałamątka, gdzie akurat wówczas miał zostać rozebrany młyn, oraz że zbierano je po okolicznych polach. Podobno kilkakrotnie niewykończone jeszcze ściany kościoła były obalane przez silne, sztormowe wiatry. Materiał skalny - to skały wulkaniczne, przede wszystkim gnejsy i granity, ktore razem z kwarcytami, stanowią około 91 procent całości budulca, z którego wzniesiono świątynię. Jak wyliczyła dr architekt Elżbieta Szalewska ze Słupska, materiał, z którego zbudowano kościół, waży 8877 ton. Ciekawostką jest zwłaszcza tak zwany czarci kamień, który można oglądać na południowej elewacji świątyni. Legenda głosi, że przywlókł go diabeł – dlatego wygląda jak osmalony. Podobno służył miejscowym rybakom do przepowiadania pogody: gdy wilgotniał, oznaczało to nadchodzącą burzę. 

Ciekawa jest drewniana dzwonnica, usytuowana na zewnątrz kościoła oraz wystrój wewnętrzny. Podobno autorem projektu dzwonnicy był osobiście pruski król, patron Rowów Królewskich, który był głównym źródlem finansowania budowy rowieńskiego kościoła. W nawie świątyni zwisa z sufitu model dawnego żaglowca. To pozostałość po dawnym zwyczaju żeglarskim. Takie modele darowywali świątyniom jako dziękczynne wota marynarze, którym udało się wyjść cało z opresji na morzu. W taki sposób dziękowali Bogu za uratowanie życia.

kościół w Rowach na starej litografii  Plan_wsi_Rowy_wg_mapy_topograficznej_z_1891_roku1 - kościół, 2 - pagórek cmentarny (Kirchhofs - B.)

 

(Źródła: Elżbieta Szalewska, Zagospodarowanie przestrzenne, krajobraz kulturowy i architektura budowli otoczenia jeziora Gardno, W: "Jezioro Gardno", praca zbiorowa pod red. Zbigniewa Mudryka, Słupsk 2003.